Wczoraj w Warszawie miała miejsce rekonstrukcja historycznego wydarzenia, w ramach której Ambasador Izraela w Polsce dr Yacov Livne wzniósł flagę z okazji 75. rocznicy ustanowienia pierwszej placówki dyplomatycznej Państwa Izrael na świecie.
Pierwsza ambasada Izraela na świecie została otwarta w Warszawie 75 lat temu, niedługo po ogłoszeniu przez Izrael niepodległości.
Wczoraj, w tym samym miejscu, w warszawskim Hotelu Bristol, w ramach obchodów 75. rocznicy ustanowienia Państwa Izrael, w lobby hotelu odsłonięta została tablica pamiątkowa.
W uroczystym spotkaniu wzięli udział Marszałek Senatu RP prof. Tomasz Grodzki, wiceminister Spraw Zagranicznych Wojciech Gerwel, minister kancelarii Prezydenta RP Wojciech Kolarski, wiceminister kultury Wanda Zwinogrodzka, Naczelny Rabin RP Michael Schudrich oraz przedstawiciele społeczności i organizacji żydowskich i inni znamienici goście.
Podczas uroczystości w Apartamencie Paderewski Ambasador Izraela Yacov Livne powiedział:
„W ciągu ostatnich miesięcy miał miejsce przełom w relacjach izraelsko-polskich, dzięki inicjatywie i pracy ministrów spraw zagranicznych Eliego Cohena i Zbigniewa Raua. Jako Ambasador Izraela czuję wielką satysfakcję, że możemy dziś upamiętnić historyczne wydarzenie, które dało początek izraelskiej dyplomacji na świecie.”
W ostatnim czasie doszło do zdecydowanego ocieplenia w stosunkach między Izraelem i Polską. W marcu 2023 r. Minister Spraw Zagranicznych Izraela Eli Cohen wraz z szefem dyplomacji RP Zbigniewem Rauem ogłosili porozumienie o wznowieniu delegacji grup młodzieży do Polski oraz powrocie ambasadorów. „Będziemy nadal pracować na rzecz wzmocnienia i pogłębiania relacji między Izraelem a Polską”, dodał ambasador Livne.
Również wczoraj Ambasador wraz z personelem swojej placówki, oraz przedstawicielami społeczności żydowskiej w Polsce, złożył kwiaty pod Pomnikiem Bohaterów Getta, w nawiązaniu do 80. rocznicy powstania w getcie warszawskim.
Historyczne zdjęcie zostało zrobione na początku pracy w Polsce posła Israela Barzilaja i jego placówki. Hotel Bristol był jednym z nielicznych budynków w centrum Warszawy, które przetrwały wojnę. Barzilaj po powrocie do Izraela był członkiem parlamentu, pełnił funkcję ministra zdrowia z ramienia partii Mapam. Jego imię nosi dziś szpital w Aszkelonie.